Edali Preloader
Aktywność fizyczna – lato to dobry czas na ZDROWY START!

Niedawno zaczęły się wakacje. Mimo że pogoda nie zawsze jest idealna, mamy lato, które bardziej niż pozostałe pory roku, zachęca do wychodzenia z domu i spędzania czasu na świeżym powietrzu. Może to właśnie dobry czas, żeby zrobić dla siebie, swojego zdrowia i sylwetki coś więcej? Może to dobry czas na rozpoczęcie jakiejś aktywności fizycznej? 🙂

W szkole wychowawcy i nauczycie zachęcają dzieci do ruchu i ćwiczeń na WF-ie, lekarz w przychodni zaleca chociażby codzienne spacery, dietetyk przy okazji egzekwowania zasad zdrowego odżywania, upomina o treningu, w telewizji widzimy reklamy ze sportowcami w roli głównej, a ostatnimi czasy dodatkowo mundialowe mecze nie schodzą z anteny. Jesteśmy jakby “otoczeni sportem”, tylko zwykle sami nie możemy się do ćwiczeń zmotywować. 

Lubimy patrzeć na szczupłe, wysportowane sylwetki. Podobają nam się zgrabne nogi, płaskie brzuchy, jędrne pośladki. Niestety, z samego patrzenia, podziwiania cudzego ciała i narzekania na własne nic dobrego nie wyniknie. Trzeba dać od siebie coś więcej (żeby zyskać równie dużo!). 😉

Jak to jest z tym sportem? Prawda jest okrutna, ale większość z nas nie pała miłością do treningów. Jest to oczywiste i zrozumiałe. Przecież nikt z nas nie lubi się męczyć. Coś po czym czujemy się wycieńczeni, dyszymy jak po przebiegnięciu maratonu zwykle nie sprawia nam ogromnej przyjemności. Wszyscy znamy powiedzenie, że “sport to zdrowie”. Zdajemy sobie sprawę, że ruch jest bardzo ważnym czynnikiem w profilaktyce chorób cywilizacyjnych. Wiemy, że aktywności fizyczna na pewno bardziej nam pomoże niż zaszkodzi, ale jednak zazwyczaj brakuje nam chęci, motywacji i siły do działania.

Na szczęście na wszystko jest jakiś sposób. Po pierwsze – wszystko, co dla człowieka nowe (np.: nowa praca, nowa szkoła, nowe miejsce zamieszkania, nowe obowiązki, NOWY TRENING) jest na początku męczące i stresujące, bo nie wiemy jak się odnajdziemy i czy sobie poradzimy. Ale wraz z upływem czasu wdrażamy się w nowe sytuacje, stają się one dla nas oczywiste, codzienne i zaczynamy wykonywać czynności odruchowo. Z biegiem dni, tygodni, miesięcy czujemy się już zwykle w jakiejś sytuacji dobrze, czasem nawet stajemy się ekspertami. Tak samo jest z aktywnością fizyczną. Pierwsze treningi bywają trudne. Czujemy się zmęczeni, myślimy, że nie damy rady, marzymy tylko o tym, żeby skończyć, mieć ‘z głowy’ i spokój do następnego razu… na który zwykle wcale nie mamy ochoty. To jest najtrudniejszy moment – MUSIMY mieć wtedy w sobie tyle samozaparcia i uporu w dążeniu do celu, żeby nie pozwolić się pokonać lenistwu. Musimy znaleźć siłę i motywację do działania, bo każdy kolejny trening będzie łatwiejszy. Przyjdzie nam z większą łatwością niż poprzedni, w końcu zacznie przynosić frajdę i satysfakcję. Wcale nie mam tutaj na myśli długich godzin spędzonych na siłowni, biegania od razu po 10 km czy ćwiczeń w domu przed telewizorem do upadłego. W aktywności fizycznej ważna jest regularność! To ona jest kluczem do sukcesu. Czasem naprawdę lepsze efekty można osiągnąć wdrażając w codzienne życie aktywność (np. rezygnując z ruchomych schodów, wysiadając z autobusu na wcześniejszym przystanku, wychodząc z psem na dłuższy spacer) niż udając się raz na czas na katorżniczy trening, po którym dochodzimy do siebie przez trzy kolejne dni. Regularność! Pamiętajcie! Lepiej lżej, krócej, ale codziennie (albo minimum 3 razy w tygodniu!). Dla przykładu: idąc pobiegać 2 razy w tygodniu, gdzie jeden trening zajmuje około 40 minut spalamy około 800 kcal, natomiast codzienna jazda na rowerze po 30 minut to 1600 spalonych kcal na przestrzeni całego tygodnia. Przyznacie, że różnica jest znaczna. 🙂

Kolejna kwestia dotyczy tego, żeby po prostu robić to, co się lubi. Dziedzin sportu i aktywności jest całe mnóstwo. Naprawdę każdy jest w stanie znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Przecież dla chcącego nic trudnego! 🙂 Nikt nie zmusza nas do robienia czegoś, czego nienawidzimy. Lato jest idealną porą roku do wykorzystania czasu i wyrobienia sobie nawyku bycia aktywnym. Bieganie, nordic walking, rolki, rower, pływanie, deskorolka, gry zespołowe, jazda konna… I tak dalej, i tak dalej. Wymieniać można by jeszcze wiele propozycji. Jak widać – są one naprawdę zróżnicowane. Każdy znajdzie coś idealnego dla siebie, niezależnie od wieku, możliwości, predyspozycji czy… stanu portfela. 😉 Nie musimy wydawać fortuny na karnety na siłownie, profesjonalne stroje znanych marek, żeby zrobić sobie selfie w lustrze na treningu. 😉 Nie o to w tym wszystkim chodzi. Dbajmy o codzienną aktywność fizyczną dla zdrowia i własnego ciała, a nie dla ‘lajków’ pod zdjęciami. Nie róbmy niczego na pokaz. Organizm na pewno nam się odwdzięczy i sami zobaczymy różnicę. A przy okazji aktywność wejdzie nam w nawyk i dzień bez spaceru czy roweru będzie wydawał się jakiś taki niekompletny.

Dlaczego aktywność fizyczna jest tak ważna? Ruch jest istotny nie tylko w czasie trwania diet redukcyjnych. Powinni o nim pamiętać wszyscy, od dzieci po osoby starsze. Wpływa pozytywnie na poprawę zdrowia i samopoczucia. Wysiłek fizyczny bardzo skutecznie ‘podkręca’ metabolizm. Możemy powiedzieć, że ruch wprowadza organizm na wyższe obroty. W czasie aktywności zwiększa się bowiem pochłanianie tlenu przez organizm, następuje szybszy przepływ krwi i przyspieszenie pracy serca. Zmiana czynności wielu układów i narządów w organizmie podczas wysiłku ma charakter adaptacyjny tzn., że z biegiem czasu organizm przystosowuje się do sytuacji wzmożonego wysiłku i lepiej sobie z nim radzi. A mówiąc to prościej – poprawia się nasza kondycja. 🙂

Spróbujmy znaleźć w sobie chęci i zróbmy w te wakacje coś nowego dla swojego zdrowia. Ruszajmy się! 🙂Warto motywować się wzajemnie. Czasem łatwiej ćwiczyć w towarzystwie – wspólna jazda na rolkach, bieganie czy może gra w badmintona, która mi osobiście bardzo kojarzy się z wakacyjną beztroską to świetna opcja. Spróbujcie AKTYWNOŚCI! Na pewno nie pożałujecie, a może już niebawem będziecie podziwiać w lustrze swoje własne, a nie telewizyjne czy instagramowe zgrabne nogi i szczupłe brzuchy. Na sport nigdy nie jest za późno. A na plaży na wakacyjnym wyjeździe przecież warto wyglądać atrakcyjnie… Zatem do pracy! 🙂 

Woźniak M. Brukwicka I. Kopański Z. Kollar R. Kollarova M. Bajger B. (2015),Zdrowie jako wypadkowa działania różnych czynników, Journal of Clinical Healthcare

Grzymisławki M. Gawęcki J. (2012), Żywienie człowieka zdrowego i chorego, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa